W ubiegły piątek, tj. 8 sierpnia 2014 roku, podczas kontroli ważek na zbiornikach powyrobiskowych w Opolu - Malinie byliśmy świadkami dramatu, jaki rozegrał się w życiu pewnego osobnika tężnicy wytwornej Ischnura elegans. Ta maleńka ważka na naszych oczach została brutalnie zaatakowana i zamordowana przez drapieżną muchówkę z rodziny łowikowatych Asilidae. Całe zdarzenie, które było nam dane obserwować tylko przez króciutką chwilę (kilkanaście, a może kilkadziesiąt sekund), udokumentowaliśmy na fotografiach. Kiedy "bandyta" zorientował się, że w pobliżu miejsca zbrodni znajdują się gapie, natychmiast odleciał zabierając ciało swojej ofiary.
Łowikowate, liczące w Polsce ok. 80 gatunków, polują zwykle z zasadzki. Na swoją przyszłą zdobycz, którą najczęściej jest jakiś owad (tylko raz widzieliśmy, jak łowik złapał pająka), czyhają gdzieś w ukryciu, a gdy ta znajdzie się w zasięgu ich doskonałego wzroku, błyskawicznie się na nią rzucają i chwytają przy pomocy długich, owłosionych odnóży. Niemalże w tej samej chwili oprawca godzi swoją ofiarę ostrym "narzędziem zbrodni" w postaci twardej kłujki, służącej najpierw do aplikacji śliny z substancją paraliżującą, a następnie do wysysania płynów ustrojowych nieszczęśnika...
Łowikowate, liczące w Polsce ok. 80 gatunków, polują zwykle z zasadzki. Na swoją przyszłą zdobycz, którą najczęściej jest jakiś owad (tylko raz widzieliśmy, jak łowik złapał pająka), czyhają gdzieś w ukryciu, a gdy ta znajdzie się w zasięgu ich doskonałego wzroku, błyskawicznie się na nią rzucają i chwytają przy pomocy długich, owłosionych odnóży. Niemalże w tej samej chwili oprawca godzi swoją ofiarę ostrym "narzędziem zbrodni" w postaci twardej kłujki, służącej najpierw do aplikacji śliny z substancją paraliżującą, a następnie do wysysania płynów ustrojowych nieszczęśnika...